Jak narysować jasny, zwykły materiał.

JASNY, ZWYKŁY MATERIAŁ
Rysowanie jasnego, zwykłego [czyli niepołyskliwego, matowego, bez wzorów takich jak kratka, o gładkiej
fakturze] materiału przedstawię na przykładzie tworzonego przeze mnie portretu Piotra Roguckiego, wokalisty Comy.
 
  • #1 Na samym początku oczywiście wykonałam szkic. Zaczęłam od krawędzi: narysowania rękawa, dekoltu...
Potem zaznaczyłam zagięcia materiału na rękawie i nadruki na przedniej części T-shirta. Nie dociskałam mocno
ołówka [naostrzony 2B], źle postawione kreski wymazywałam gumką chlebową.
 
  • #2 Następnie zaczęłam cieniować rękaw. Użyłam ołówka F o niezatemperowanej końcówce, by pokryć
nierówności kartki [pory]. Rysowałam długimi kreskami, nie dociskając mocno ołówka do kartki. Przy tej okazji
polecam zerknąć na ten post: Jak cieniować i jak nie cieniować?
 
  • #3 Kolejna warstwa cieniowania została wykonana ołówkiem 2B [również niezatemperowanym] za pomocą
kreślenia okręgów/elips, ciasno położonych obok siebie.
 
  • #4 Gdy pocieniowałam już całość ołówkiem 2B, przystąpiłam do rysowania fałd/zagięć materiału. Najpierw
zaznaczyłam wszystkie zagięcia delikatnie, niezatemperowanym ołówkiem 3B [obrazek po lewej], potem
zaczęłam cieniować je naostrzonym ołówkiem 3B [obrazek po prawej]. Zaczęłam również - od brzegu -
cieniować najciemniejsze partie rękawa zaostrzonym ołówkiem 4B, a jaśniejsze - 3B.
 
  • #5 Obrazek po lewej [poniżej] pokazuje, jak wyglądał rękaw, kiedy skończyłam cieniować go najpierw
zatemperowanym ołówkiem 3B [Uwaga! Gdy tylko końcówka grafitu zaczynała się zaokrąglać, na nowo
strugałam ołówek], a następnie tępym ołówkiem B. Na koniec "poprawiłam" zagięcia/fałdy zaostrzonym
ołówkiem 4B.
 
  • #6 Po "rozprawieniu się" z rękawem przeszłam do reszty T-shirta. Zaczęłam od pocieniowania go ołówkiem F,
tak jak to było w przypadku rękawa. Następnie położyłam warstwy grafitu, po kolei: niezastruganym ołówkiem
2B, zastruganym 3B i niezastruganym B. Najciemniejsze miejsca [będące zagięciami materiału] pocieniowałam
ołówkiem 3B, a następnie 4B. Ostatnim krokiem było uformowanie z gumki chlebowej małego walca i dociśnięcie
go w kilku miejscach - to te białe plamki na przodzie podkoszulka [oczywiście nie na każdym ubraniu należy tak
robić, to kwestia tego konkretnego rysunku :D]. Są one widoczne na rysunku po prawej stronie.
 
  • #7 Zgodnie ze wspomnianą wcześniej wskazówką o rysowaniu partiami i w sposób, który pozwolił uniknąć
niepożądanego rozmazania rysunku nadgarstkiem, kolejno cieniowała kolejne części podkoszulka.
 
  • #8 Cieniując podkoszulek, omijałam nadruki [wzorki], widoczne na zdjęciu. Dopiero w momencie, gdy
pocieniowałam cały T-shirt, zajęłam się nimi. Najpierw gumką chlebową wymazałam cały biały
[niepocieniowany] obszar, by oczyścić go z pyłków grafitu i innych, ewentualnych zabrudzeń. Uważałam przy
tym, by nie wymazać narysowanych wcześniej literek na nadruku. Potem pocieniowałam właśnie te literki
ołówkami F, 2B i 3B. Kolejnym krokiem było pocieniowanie całego obszaru nadruku ołówkiem H - niezbyt
zatemperowanym. Mogłam również użyć F, HB. Ciemniejsze części jasnego nadruku wykonałam ołówkiem B.
 
 
To wszystko! :) Poniżej rezultat: