Ołówek akwarelowy

Czym więc jest ołówek akwarelowy i jak go używać?
Ołówki wodorozpuszczalne niczym nie różnią się w wyglądzie od tych tradycyjnych lub bezdrzewnych. Jednak ich
rysik to mieszanina zwykłego grafitu i... wysokiej jakości gliny. To właśnie stanowi o ich odmienności i daje możliwość stworzenia innych efektów, niż w przypadku zwykłych ołówków - o tym, jak je uzyskać, będzie mowa
już za chwilkę :)
 
Ołówkiem wodorozpuszczalnym można rysować na
sucho. Tak samo jak grafit w zwykłym ołówku, nieco się
błyszczy. Napigmentowany rdzeń pozostawia na kartce
ślad nawet przy delikatnym kreskowaniu. Da się
uzyskać wąskie, jak i grube linie, jasne, jak i ciemne. 
Wszystko zależy od miękkości ołówka, stopnia jego
zatemperowania oraz siły docisku rysika do kartki.
A jakie rezultaty otrzymamy w połączeniu go z wodą?
Otóż zarysowaną akwarelowym ołówkiem powierzchnię 
można zmoczyć wilgotnym pędzelkiem, w wyniku czego
uzyska się efekt akwareli! To właśnie sprawia, że
ołówki wodorozpuszczalne są unikalne. W zależności od
ilości nałożonego grafitu i miękkości ołówka, można
uzyskać jasne bądź ciemne plamy. Możliwe jest
wykonanie plam ciemnych o ostrych krawędziach [dzięki
którym plamy będą wyglądały, jak wykonane tuszem],
jak i subtelnych, jasnych plam [zupełnie jak blada,
szara akwarela]. Plamy otrzymane w wyniku malowania
ołówkiem wodorozpuszczalnym są raczej transparentne,
chyba że wielokrotnie zarysuje się dany obszar
najbardziej miękkim rysikiem. 
Kolejną metodą na uzyskanie akwarelowego efektu jest
potarcie mokrym pędzlem bezpośrednio po ołówku -
włosie pędzla zbierze grafit, dzięki czemu możliwe
będzie namalowanie jednolitych plam. Można również
zastrugać te ołówki, a do sproszkowanego grafitu
uzyskanego z temperowania dodać trochę wody i
dopiero w tej mieszance zamoczyć pędzel.
Ze względu na swoją właściwość rozpuszczania 
we wodzie, ołówki te można przyrównać do akwareli lub tuszu,
jednak mają dla mnie przewagę nad tymi mediami 
pod tym względem, że można korygować błędy na bieżąco.
Co z tego, że dany fragment pracy jest mokry? 
Można od razu nałożyć na niego kolejną warstwę, czy to
bezpośrednio ołówkiem, czy pędzelkiem, na którym 
znajduje się wodorozpuszczalny grafit [druga opcja
zalecana dla uzyskania bardziej estetycznych efektów]. 
Kiedy jakaś [już wyschnięta] plama wydaje się za ciemna, można ją rozjaśnić, pocierając ten obszar mokrym
pędzelkiem. Grafit wówczas jakby rozcieńcza się i blednie [zupełnie jak w przypadku akwareli: im więcej wody,a mniej farby,
 tym jaśniejsza będzie plama]. Oczywiście, trudno wykonać ten trik w momencie, kiedy plama jest
intensywnie ciemna.
Bez problemu można nakładać na siebie kolejne warstwy pod warunkiem, że pędzel nie będzie wręcz ociekał
wodą [bo wtedy zrobi się kałuża i grafit rozpłynie się we wszystkie strony ;)]. W tej kwestii ołówek
wodorozpuszczalny przypomina właściwościami tusz - nie musimy się obawiać, że powstaną zacieki. Po
wyschnięciu ołówek akwarelowy nie rozmazuje się, jak zwykły grafit.
Tak więc: żadnych zacieków jak przy akwareli, ani też brak możliwości poprawek, jak w wypadku tuszu. Jak
najbardziej możliwe jest osiągnięcie ładnego, jednolitego lawowania.
Uwaga: zalecam delikatne cieniowanie przed zmoczeniem. Kiedy zakreskuje się dany obszar zbyt mocno
dociskając rysik do kartki, próba gładkiego, jednolitego rozmycia może się nie powieść.
Podsumowując: różnorodność technik i efektów jest bardzo szeroka! :)
Jeśli chodzi o mazanie gumką, ołówki wodorozpuszczalne są nieco oporne, jak kredki. Delikatne kreskowanie
jest łatwe do usunięcia, problem pojawia się, kiedy został użyty bardzo miękki ołówek lub kiedy kreski
narysowano, dociskając rysik mocno do kartki.
 
Do czego się nadają?
 
Najlepiej sprawdzają się przy szybkich szkicach architektury, "miejskich pejzaży". Nadają się świetnie do
uchwycenia światłocienia, kiedy w krótkim tempie trzeba narysować postać i zaznaczyć cienie. Spokojnie można
ćwiczyć za ich pomocą realizm, jak i mangę. 
Świetnie pasują do akwarel, gwaszu, tuszu, plakatówek, a także zwykłych ołówków.
Ołówki akwarelowe produkują firmy Derwent i Koh-I-Noor. Gdzieś w otchłaniach Internetu spotkałam się z takim
ołówkiem Lyra, ale pominę opisywanie go, ponieważ powszechniej dostępne są produkty wcześniej
wymienionych marek.
To ołówki bezdrzewne, w całości wykonane z wodorozpuszczalnego grafitu, a więc do wykorzystania mamy cały
ołówek! Wystarczy tylko odwijać papierek w miarę zużycia. To bardzo ekonomiczne rozwiązanie, bowiem jeden
ołówek starczy na długo. Mimo braku drewna, Graphitony są lekkie, okrągły trzon dobrze leży w dłoni. Ołówki te
charakteryzują się wysoką światłotrwałością, co znaczy, że prace nimi wykonane mogą spokojnie być
wystawione na działanie światła i ich wygląd długo nie straci na jakości - a przynajmniej nie za Waszego żywota
;) Oznaczenie światłotrwałości "8" jest najwyższe i ponoć równa się 200 latom pozostania dzieła w
nienaruszonym stanie.
 
 
Graphitony są miękkie i dobrze się na siebie nakładają. 
Dostępne są 4 miękkości: 2B [Light], 4B [Medium], 6B [Dark] i 8B [Very Dark]. Jedyną ich wadą jest to, że po zmoczeniu odcienie niewiele różnią się od siebie. Wystarczy więc zainwestować w jedną lub dwie różne miękkości.
 
Jak widać, jak przyciśnie się ołówek do kartki mocniej, nawet 2B może udawać 8B ;)
 
Graphitony można kupić je na sztuki, jak i w zestawach:
- blister z 4różnymi miękkościami 
- blister 8 elementów - różne wersje
- zestaw Sketching Collection 24 elementy [tylko jeden ołówek Graphitone]
- zestaw Sketching Collection 38 elementów [3 ołówki Graphitone]
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Zalety:
- zużywalne w 100% 
- wiele sposobów użycia
- starczają na bardzo długo 
- przystępna cena, biorąc pod uwagę wydajność [ok. 4,50-5zł]
- elegancki design 
- dobrze się rozpuszczają pod wpływem wody
Wady:
- mała różnica w odcieniu pomiędzy poszczególnymi miękkościami
 
Prace wykonane tymi ołówkami: